O domniemanej herezji czy apostazji św. Piotra przeciwko neogallikanom

Ss. Petrus et PaulusJak ongiś protestanci i gallikanie, tak i dziś niektórzy moderniści, indultowcy i lefebryści („zwyczajni” i ci z tzw. ruchu oporu) podnoszą wciąż przykład św. Piotra, pierwszego Papieża, który wyparł się Zbawiciela (Mat. XXVI, 57-75, Mar. XIV, 53-72, Łuk. XXII, 54-62, Jan XVIII, 14-27) a potem został skarcony przez św. Pawła (Gal. II, 11), jako przykłady Wikariusza Chrystusa popadającego w herezję lub co najmniej podlegajągo przesiewaniu przez swych podwładnych. Niektórzy posunęli się nawet tak daleko w swych bezbożnych bezeceństwach, by przypisywać Księciowi Apostołów i pierwszemu Papieżowi apostazję, gdy ten zaparł się Pana Jezusa.

Zabieg ten ma uzasadnić stanowisko tych, którzy uznają tego a tego za Papieża Kościoła katolickiego, ale z takich czy innych powodów stawiają mu opór, nie przyjmując jego nauczania w dziedzinie wiary i moralności oraz odrzucając jego decyzje dyscyplinarne. Skoro pierwszy Papież Kościoła dokonał aktu apostazji lub herezji, a pozostał Papieżem, to i Bergoglio jest Papieżem; skoro ponadto został skarcony przez podwładnego, zatem i dziś można tak postępować wobec tego, którego uważa się za Następcę św. Piotra.

Nic bardziej mylnego, a to dlatego, że całe to podejście opiera się na błędnych założeniach i najzwyczajniejszych przekłamaniach. Niech zatem poniższych kilka tekstów, których prawowierność nie podlega żadnej dyskusji, posłużą za obronę prawdy katolickiej o papiestwie i przysłużą się do porzucenia przez wielu ochrzczonych tych nowoczesnych błędów gallikańskich, które podważają nieomylność papieską.

Czytaj dalej

Wielki Post i społeczeństwo chrześcijańskie

O powadze postu wielkopostnego Papieże i święci:

Wielki Post i społeczeństwo chrześcijańskie

DavidJLBelisaireRecevantAumone (du Carême et société chrétienne)

„Przestrzeganie Wielkiego Postu, mówił Papież, stanowi więź naszej walki; to przez to odróżniamy się od wrogów Krzyża Chrystusowego; przezeń odwracamy bicze gniewu Bożego; przezeń chronieni za dnia pomocą niebiańską, wzmacniamy się przeciwko książętom ciemności. Gdyby to przestrzeganie zostało rozluźnione, nastąpiłoby to ze szkodą dla chwały Bożej, ku niesławie religii katolickiej i jako zagrożenie dla dusz chrześcijańskich. Nie można też wątpić, że takie zaniedbanie stałoby się źródłem nieszczęść dla ludów, katastrof w sprawach publicznych i niedoli dla poszczególnych osób!” (Benedykt XIV, konstytucja Non ambigimus z 27 maja, 1741 roku) Czytaj dalej