Czy władze FSSPX (nie) boją się dziś ekskomuniki za wierność Tradycji?

Otóż, bp Fellay miał przestraszyć się kolejnej kary za schizmę (Cor unum, marzec 2012), dlatego sporządził mętną Deklarację doktrynalną, przekazaną soborowym władzom 15 kwietnia 2012, jak to potwierdza w swych oświecających wyjaśnieniach dotyczących tego tekstu stanowiącego de facto kompromis z Soborem Watykańskim II (Bp Fellay usprawiedliwia swą soborową Deklarację z 15 IV 2012). Do dziś jej więc broni.

I wielu, na szczęście nie wszyscy i ponoć coraz mniej, wciąż i to za wszelką cenę, go broni.

Gdzie jest wobec tego niegdysiejsza odwaga przełożonych FSSPX? Dziś nie tylko „pasterze” nie ostrzegają przed wrogami wiary, ale sami zakazują ich krytykować tym, którzy ostrzegają. Mówi się, że nie mamy kompetencji krytykować Najwyższego Pasterza, który przecież nawet nie chce być Papieżem („O Papieżu « Buongiorno », przepraszam, Bergoglio, raz jeszcze”). Który z obecnych przełożonych FSSPX podpisałby się pod poniższym listem?

Pelagius Asturiensis

List otwarty przełożonych FSSPX
do kard. Gantin, prefekta Kongregacji Biskupów

Écône, 6 lipca, 1988

Eminencjo,

Zebrani wokół swego Przełożonego generalnego, Przełożeni dystryktów, seminariów i domów autonomicznych Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, uważają za słuszne, by z szacunkiem wyrazić Eminencji następujące refleksje. Czytaj dalej