Wczoraj odkryłem przedstawiający się ciekawie, otwarty, jak się okazuje, już pewien czas temu, nowy serwis FSSPX w Polsce: http://www.apologetyka.piusx.org.pl/. Rzeczywiście część filozoficzna jest bardzo dobrze wykonana, innych nie sprawdziłem, niewątpliwie są dobrze przygotowane (pewnie „tylko” parę błędów w dziedzinie eklezjologii i ograniczone pojęcie papieża, ale mniejsza o to). Gdy jednak zerknąłem na stronę przedstawiającą ów „projekt” (O projekcie), aby dowiedzieć się o ogólnych założeniach nowoodkrytego serwisu, znajazłem niepokojące odniesienie do niszczyciela Wiary katolickiej, Benedykta XVI (nie ważne, czy uznaje się go jako papieża, czy antypapieża, swego czasu abp Lefebvre nazwał kard. Ratzingera „żmiją”), o którego herezjach napisał całą książkę bp Tissier de Mallerais (nie ma co się łudzić, raczej FSSPX-Polska jej nie przetłumaczy): Czytaj dalej
Monthly Archives: Wrzesień 2013
Uzurpacji FSSPX kolejny przykład
X. Patryk Girouard w swym kazaniu z 8 września przytacza kolejny przykład uzurpacji władzy przez przełożonych FSSPX. Stanowi to kolejny dowód istnienia swego rodzaju gallikańskiego równoległego kościoła. Otóż, kanonicznie nie istniejące w oczach Neokościoła (obiektywnie zresztą też: „Status prawny Bractwa Świętego Piusa X i jego byłych członków” oraz „O początkach oporu wobec modernistycznej okupacji Kościoła”), którego autorytet uznaje FSSPX udziela kanonicznych napomnień swym księżom. Poniżej fragment wspomnianego kazania, gdzie x. Girouard czyta tekst nie mającego żadnych podstaw prawnych napomnienia kanonicznego (łac. monitum) i je komentuje.
Kobiece spodnie są atakiem na kobiecość kobiety
„Dzisiejszy feminizm jest ściśle związany z czarnoksięstwem i satanizmem.”
O noszeniu spodni przez kobiety i tematach pochodnych pisze J. Eks. x. bp Ryszard Williamson w swym liście do przyjaciół i dobroczyńców seminarium w św. Tomasza z Akwinu z września 1991 roku. Jest to ciąg dalszy niedawno poruszonej na łamach niniejszego blogu tematyki katolickiej obyczajowości, która równie jak doktryna i w znaczeniu ścisłym moralność, jest zagrożona przez wpływy liberalne i modernistyczne. Czytaj dalej
Papież św. Linus i apostolska tradycja nakrycia głowy u kobiet
W dzisiejsze wspomnienie św. Linusa, papieża i męczennika, warto wspomnieć o pewnym apostolskim zwyczaju, który należy do tradycji, ale i przeszedł do prawa Kościoła katolickiego (w kanonie 1262 kodeksu z 1917 roku). Oto bowiem, co mówi Liber pontificalis, dzieło prawdopodobnie z VI wieku (wydane przez x. Duchesne w 1886 roku), o tym drugim Wikariuszu Chrystusowego Kościoła, który panował w latach 67-76: Czytaj dalej
O zgubnych skutkach noszenia przez kobiety spodni
Pewni ludzie są zdania, że świeccy nie powinni zajmować się katolicką moralnością, nie powinni o niej pisać, czy o niej pouczać. Nie przyznając takowym racji, polecić można bezdyskusyjnie autorytatywny głos w pewnej kwestii moralnej, głos tego, który miał zasłużyć na większość głosów kolegium kardynalskiego podczas dwóch (trzech?) konklawe, Józefa kard. Siriego. Tematem niniejszej „notyfikacji” z 1960 roku jest kontrowersyjna dla niektórych, oczywista dla innych, sprawa spodni noszonych przez kobiety. Kardynał Siri opisuje tu zgubne dla samej kobiety, ale i rodziny oraz społeczeństwa, skutki noszenia męskiego stroju przez niewiasty. I nie chodzi tu wcale o argumenty sentymentalne, czy „estetyczne” („bo tak ładniej”, „bo lepiej wygląda”). Niech wszyscy, „którzy prawdziwie pragną trwać przy katolickiej doktrynie”, kobiety, których to dotyczy bezpośrednio, mężczyźni, którym plan Boży powierzył opiekę nad płcią piękną, a wreszcie i duchowni, którzy mają obowiązek prowadzenia nas świeckich na drodze doskonałości chrześcijańskiej, „świadomi swej odpowiedzialności przed Bogiem”, wezmą sobie te słowa do serca i nie szukają najrozmaitszych wymówek świadczących o wpływie nowoczesnych baśni i liberalnych idei, które przeniknęły nawet w umysły reszty resztki katolików tych naszych nieszczęsnych czasów. Czytaj dalej
Obowiązkowy post w suche dni
Suche dni (łac. „quattuor tempora”), występujące cztery razy w roku, należą do dni pokutnych, podczas których wszystkich katolików od 21 do 60 roku życia (wyłącznie) obowiązuje post ścisły. Pochodzą z czasów apostolskich i mają każde (zimowe, wiosenne, letnie i jesienne) swoje własne znaczenie, liturgię, intencje modlitewne, ponadto są tradycyjnymi dniami udzielania święceń (zwyczaj udzielania święceń kapłańskich w święto apostołów Piotra i Pawła jest „nowoczesny”) (w przyszłości u Pelagiusza pojawi się artykuł szczegółowo opisujący suche dni). Dzisiaj, w piątek oraz w sobotę, 18, 20 i 21 września wypadają suche dni jesienne (środa, piątek i sobota po święcie Podwyższenia Krzyża). Tym, którzy zgodnie ze swoją wiarą pragną zachowywać zasady postów, które ustanowił Kościół katolicki, a nie sekta soborowa (która usunęła praktycznie wszystkie posty), czy FSSPX (gdzie suche dni obchodzi się tylko w środę i piątek albo wcale) i inne środowiska pośrednie, przedstawiam je poniżej. Któż, lepiej niż Kościół święty, zna naturę człowieka i jego możliwości? Jaki zatem katolik śmiałby uznawać zasady ustalone przez nieskalaną Oblubienicę Chrystusa za niemożliwe do wykonania przez człowieka, którego natura z biegiem czasu wcale się nie zmienia… Czytaj dalej
O początkach oporu wobec modernistycznej okupacji Kościoła
Przedstawiam poniżej ciekawy tekst, który wart jest uwagi wszystkich dzisiejszych katolików, którzy stawiają opór kościołowi soborowemu i jego władzom. Zwłaszcza w Polsce wyjątkowo mało ludzi wie cokolwiek o początkach oporu wobec modernistycznej nawałnicy, wszystko miałoby się sprowadzać do działań abp Lefebvre’a i założonego przezeń Bractwa Św. Piusa X. Aby uzupełnić te poważne braki na blogu Pelagiusza będą pojawiały się notki biograficzne postaci zasłużonych dla sprawy katolickiej czasów reform soborowych i posoborowych oraz teksty opisujące historię tych początków. Na początek krótkie opracowanie x. Rafała Trytka. Jednocześnie polecam obcojęzyczne źródła na temat początków oporu przeciw reformom Soboru Watykańskiego II, jest to zaiste pouczająca lektura. Czytaj dalej
Dalszy ciąg procesu bp Williamsona
Liczne źródła internetowe podają, że dalszy ciąg procesu J. Eks. x. bp Ryszarda Williamsona, oskarżonego o publiczny grzech przeciwko jedenastemu przykazaniu, ustanowionemu w soborowym kościele przez Jana Pawła II, będzie miał miejsce 23 września b.r. Jest to wynik apelacji Ekscelencji do wyroku z 16 stycznia, o czym pisał oskarżony w swym „Komentarzu Eleison” z 9 lutego („Czwarty proces”). Czytaj dalej
Czyżby powrót do początków katolickiego oporu?
Wygląda na to, że tzw. ruch oporu złożony z duchownych członków i zaprzyjaźnionych z FSSPX oraz świeckich wiernych przeciwnych diametralnej zmianie polityki kierownictwa FSSPX, powraca przynajmniej w Niemczech do początkowego okresu katolickiego oporu wobec soborowej nawałnicy, która niemiłosiernie stara się zniszczyć Kościół katolicki od ponad półwiecza. Początkowa bowiem jedność, przynajmniej w działaniu została zerwana przez abp Lefebvre’a, który być może za radą niewłaściwych bliskich mu osób zaczął oczyszczać Bractwo nawet z najbardziej zasłużonych dla oporu wobec kościoła soborowego duchownych. Dopiero asyska „ohyda spustoszenia” z 1986 spowodowała, że Arcybiskup zaczął znowu wątpić w „pontyfikat” Jana Pawła II: Czytaj dalej
„Sofizmat ojcostwa” a kwestia papieża
Wielu katolików, zwłaszcza duchownych, a za nimi i świeckich, którzy sprzeciwiają się w mniejszym czy większym stopniu Soborowi Watykańskiemu II i jego reformom oraz nie podporządkowują się władzom je narzucającym, chętnie jednakże i często przyrównuje postać papieża do ojca rodziny. Zazwyczaj posługiwanie się tą analogią, fałszywą, jak zobaczymy, służy próbie wykazania błędu argumentacji tych, którzy przyjmują wakat Stolicy Apostolskiej z powodu herezji i apostazji soborowych antypapieży. Ma to być kontrargument, choć może nie najmocniejszy, na tak zwany „sedewakantyzm”. Czytaj dalej
„Tradycjonaliści, nieomylność i papież”, czyli krótkie wyjaśnienie stanowiska sedewakantystycznego
Poniższy tekst w sposób wyczerpujący i jednocześnie krótki wyjaśnia na podstawie katolickiej teologii wyrażonej w pismach magisterium Kościoła, papieży, teologów, że uporczywy heretyk, schizmatyk czy apostata nie może być katolickim papieżem, czyli że wybór takowego osobnika na Następcę Apostołów, Wikariusza Chrystusa na ziemi, Doktora Doktorów, jest całkowicie nieważny, a gdyby miał nawet ważnie wybrany papież popaść w jedno z tych przestępstw przeciwko prawu Bożemu i w nim uporczywie trwać, mocą tego samego prawa traci swój urząd. Z tego też powodu można go nazwać „krótką apologetyką sedewakantyzmu”. Jest to tekst, który sam jeden wystarczył, by pomimo różnego rodzaju propagandy przeciwko sedewakantystom Pelagiusz sam wreszcie doczytał i przyjął to jedyne katolickie rozwiązanie obecnego kryzysu w Kościele (cf. „Od Ruchu Oporu do sedewakantyzmu”).
Pelagius Asturiensis Czytaj dalej