Interesujący, krótki wywiad z jednym z xięży Instytutu Matki Dobrej Rady, x. Hugonem Carandino, który w 2001 roku opuścił Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X. List do wiernych, w którym duchowny omawia powody odejścia został przetłumaczony na język polski tutaj.
Pelagiusz z Asturii
Wywiad z x. Hugonem Carandino IMBC
Dziś kolej na x. Hugona Carandino, drogiego przyjaciela, który tak wielu rad udzielił naszemu stowarzyszeniu!
Drogi xięże Hugonie, rozpocznijmy od przedstawienia…
Przede wszystkim dziękuję Stowarzyszeniu La Torre (wł. „Wieża” – przyp. PA) za zaproszenie. Święcenia kapłańskie przyjąłem w 1988 roku, w szwajcarskim seminarium Bractwa Św. Piusa X, bractwa, do którego należałem do 2001 roku. 30 czerwca 2001 roku opuściłem Bractwo Św. Piusa X z powodów doktrynalnych, związanych z kwestią władzy w Kościele. Od owej chwili publicznie przyjmuję doktrynalne stanowisko Instytutu Matki Dobrej Rady (IMBC), według którego Stolica Apostolska formalnie wakuje. Moje miejsce zamieszkania to (przynajmniej teoretycznie) Dom p.w. św. Piusa X, w regionie Rimini. Dodałem „teoretycznie”, bowiem co miesiąc przebywam prawie 4000 kilometrów, aby zapewnić apostolat IMBC w Rzymie, w Abruzji, w Marche, w Basilicata i w Apulii. Za fundament apostolat nasz ma wiarę katolicką i, co z tego wynika, zapewnienie wiernym środków dla dobrego życia chrześcijańskiego: Msze, sakramenty, nauczanie katechizmu, wykłady i sympozja, ćwiczenia duchowe, kolonie dla dzieci, dobre wydawnictwa, etc. Czytaj dalej