Arcybiskup Lefebvre o soborowym Kościele i suspensie a divinis

„Utożsamienie Kościoła oficjalnego z Kościołem modernistycznym jest błędem, ponieważ mówimy o konkretnej rzeczywistości” (bp Fellay, Flavigny, 16 II 2009, za: Katechizm o kryzysie w Bractwie napisany przez kapłana FSSPX, pyt. 76. Por. pyt. 69-83)

„Ten Soborowy Kościół jest schizmatyckim Kościołem, ponieważ zrywa on z Kościołem katolickim wszechczasów.” (abp Lefebvre, Kilka reflesji na temat suspensy a divinis, 29 VII 1976)

Wspominaliśmy już na łamach blogu o istniejącym od około 50 lat tworze słusznie zwanym Kościołem soborowym (O soborowym Kościele i o tym prawdziwym, słóweczko). Słowo to nie zostało wymyślone przez abp Lefebvre’a, ale przez samych członków hierarchii Kościoła i przez nich było i jest do dziś używane. I zresztą nie bez racji.

Pierwszy poważny konflikt Arcybiskupa z hierarchią Kościoła soborowego nastąpił przy okazji święceń kapłańskich i diakońskich w 1976. Wtedy zakomunikowano mu suspensę a divinis. Refleksje Arcybiskupa wokół tej kwestii i „kary” zawieszenia go w publicznym sprawowaniu sakramentów, jak sam powiedział, nowych, są nad wyraz trafne i jednoznaczne. Natomiast wymiana korespondencji, jaka miała miejsce przed samym święceniami 29 czerwca 1976 zawiera pierwsze udokumentowane wspomnienie o „Kościele soborowym” i wiele mówi o stanie umysłu niezłomnego purpurata oraz modernistycznej hierarchii uosobionej w abp Benellim.

Warto przy okazji napomnieć, że przekazywanie do publicznej wiadomości korespondencji prywatnej jest czynem z zasady niemoralnym. Jednakże, skoro salus animarum suprema lex, to niekiedy upublicznianie korespondencji prywatnej, by wykazać stan umysłu duszpasterzy i ostrzec dusze od nich zależne przed pułapkami liberalizmu i modernizmu jest jak najbardziej dopuszczalne. Może się nawet okazać konieczne. Poniższa korespondencja abp Lefebvre’a, któremu zależało na niczym innym niż przekazaniu tego, co otrzymał (tradidi quod et accepi), z abp Benellim, wymagającym w imieniu Papieża Pawła VI tylko ślepego posłuszeństwa, z pewnością przyczyniła się do lepszego zrozumienia powagi kryzysu, jaki dotyka Kościół Boży od czasów Soboru Watykańskiego II, tego swego rodzaju chrztu nowej religii.

BIO-MGR LEFEBVRE-MESSE

abp Marceli Lefebvre

Kilka reflesji na temat suspensy a divinis
abp Marceli Lefebvre
29 lipca 1976

Stanowi ona [suspensa a divinis – przyp. tłum.] poważny problem i spowoduje jeszcze przelanie dużej ilości atramentu, nawet gdy zejdę ze sceny Kościoła wojującego.

Na czym w rzeczywistości polega? Pozbawia mnie istotnego prawa kapłana, a tym bardziej biskupa, odprawiania Mszy świętej, udzielania sakramentów i głoszenia w miejscach poświęconych, innymi słowy, nie wolno mi odprawiać nowej Mszy, udzialać nowych sakramentów, głoszenia nowej doktryny. Czytaj dalej